Pleśń i wilgoć
Pleśń i wilgoć
Tytuł artykułu brzmi abstrakcyjnie? Złowrogo? Albo myślisz, że w ogóle Cię nie dotyczy? Cóż, pleśń może być widzialna i niewidzialna, ale zawsze szkodzi równie mocno i istnieje nie bez przyzczyny. Pleśń pojawia się tam, gdzie jest zbyt duża wilgoć. Ten duet może nieźle uprzykrzyć życie. Zarówno budynkom jak i ludziom. Więcej na ten temat w dalszej części artykułu. Miłego czytania!
Wilgoć – Czyja to wina?
W wielu domach bardzo często pojawiają się brunatne plamy, szaro-czarne wykwity oraz specyficzny zapach stęchlizny. Są to ewidentne sygnały informujące, że wystąpiło długotrwałe zawilgocenie budynku. Niestety, dość często wina leży po stronie samych mieszkańców, którzy nie przykładają zbyt dużej wagi do panującej wilgoci i nie są świadomi konsekwencji jakie może to wywołać. A naprawdę może! Dlatego też my chcemy uczulić Was to, że zdecydowanie warto interesować się wyglądem i kondycją murów, aby później nie narzekać na dyskomfort mieszkania.
Źródło problemu – Gdzie jesteś?
Będąc w takiej sytuacji powinniśmy przede wszystkim najpierw zlokalizować problem, czyli źródło zawilgocenia. W kolejnym etapie osuszamy podłoże, a potem przystępujemy do eliminowania szkód wyrządzonych przez nieproszonych gości. Nierzadko pleśń pojawia się też w wyniku zawilgocenia powietrza. Zła wentylacja, miejsca o słabej izolacyjności cieplnej, gdzie np. wieszasz pranie. To wszystko wpływa na powstawanie pleśni, czyli szkodliwych dla zdrowia grzybów. Nawet jeśli nie widać zmienionych miejsc, a jednak zapach stęchlizny utrzymuje się dłużej, warto sprawdzić trudno dostępne zakątki. Tu nie ma miejsca na lenistwo. Takie “ukryte bazy pleśni” to rogi ścian czy miejsca za szafami lub innymi meblami. Wszystkie te źródła są przyczyną pogorszenia stanu zdrowia czy też początkiem wielu chorób.
Czasami przyczyną powstania pleśni jest remont starego domu. A przecież wszystko powinno wtedy być jak nowe, prawda? Niestety. Wymiana okien na bardzo szczelne czy ocieplenie ścian zewnętrznych zamyka drogę odprowadzenia pary wodnej na zewnątrz, co w konsekwencji prowadzi do utrzymywania się stałej wilgotności w pomieszczeniu i sprzyja powstawaniu pleśni. Taka pułpapka, o której nie musieliście wcale wiedzieć.
Problem da się rozwiązać – grunt to Hydroblokada
Źródłem wilgoci, a potem i pleśni mogą być też wody gruntowe. Przykład? Uszkodzenie izolacji poziomej ścian nadziemia skutkuje podciąganiem wilgoci z gruntu. Spotkamy to głównie w dolnej części ścian parteru. Często dotyczy to też piwnic i starych budynków. Eliminacja zwilgocenia jest tu trudna, ale możliwa. Wystarczy tylko skorzystać z nowoczesnych technologii, którymi my dysponujemy. Pytasz o fachowców z dziedziny osuszania? My odpowiadamy Hydroblokada, bo tym jesteśmy – odpowiedzią na problemy z grzybami, pleśnią i zawilgoceniem.
Jak szkodzi pleśń?
Największy problem mają astmatycy, osoby z alergią i dzieci. To szczególnie wrażliwe grupy, ale i zdrowy, dorosły mężczyzna może przez pleśń poczuć ból głowy, rozkojarzenie, drażliwość i po prostu mieć problemy ze snem. Brzmi groźnie? Bo tak jest. Kto jeszcze musi uważać? Osoby ze słabszą odpornością. Jeśli Twoje dziecko często choruje lub ty ciągle źle się czujesz to może przyczyna jest bliżej niż myślisz. Czeka i atakuje z ukrycia. Nie pozwól jej na to!
Broń się!
Dlatego też warto wcześniej reagować skoro istnieje technologia chroniąca budynki przed skutkami zbyt dużej wilgoci, a Ciebie przed nieprzyjemnymi skutkami powstałej tam pleśni. Zachęcamy do zgłaszania się do Hydroblokady już w momencie pojawienia się jakichkolwiek symptomów takiego zagrożenia. Dysponujemy odpowiednim sprzętem i wiedzą, aby Ci pomóc.
Masz pytania? Pisz lub dzwoń, czekamy i pomagamy.
