Osuszanie piwnic

Często decydując się na zakup domu na rynku wtórnym zwracamy uwagę na stan dachu, stropów, murów czy okien. Zafascynowani potencjalnie dobry zakupem rzadko kiedy spoglądamy poniżej linii gruntu, na piwnicę. Niestety to właśnie tam często może czekać na nas niespodzianka, która spowoduje, że „okazja” zamienia się w „skarbonkę” bez dna. Dlatego dziś właśnie o piwnicy, powodach jej zaciekania i osuszania.

Dlaczego mamy wilgoć w piwnicy?

Piwnica w dużej mierze znajduje się poniżej poziomu gruntu. Zwykle ponad poziom zero wystaje jedynie 40-50cm jej wysokości, po to by można było zamontować okna. Sytuacja ta powoduje ogromne narażenie tego poziomu kondygnacji na zawilgocenie. Może ono być spowodowane kilkoma przyczynami:
Pierwszy, najpoważniejszy powód zawilgocenia, wynika z wysokiego poziomu wód gruntowych. Sytuacja ta jest niejako analogiczna do dziecięcej zabawy w kompanie studni na plaży. Przy wysokim poziomie wód gruntowych, wolna przestrzeń pomieszczeń w piwnicy jest właśnie taką studnią, do której przesiąka woda z gleby.
Inną przyczyną wysokiej wilgotności w piwnicy, może być zaciekanie spowodowane wilgocią z gruntu na skutek np. opadów deszczu lub roztopów.
Trzecim powodem to wilgoć z wewnątrz, spowodowana np. suszeniem ubrań i bardzo rzadkim wietrzeniem pomieszczeń lub spowodowana awariami.

Jakie mogą być skutki wilgoci w piwnicy?

Wilgoć w piwnicy może objawiać się na różne sposoby. Od delikatnego zapachu poprzez mokre ściany, po brzydkie wykwity pleśni, aż w przypadku wysokiego poziomu wód gruntowych, po stojącą wodę w piwnicy. Niezależnie jednak z jakim zawilgoceniem mamy doczynienia jego skutki mogą okazać się poważniejsze niż się wydaje.

Pierwszym z zagrożeń jest pleśń. Jej brzydkie wykwity to nie tylko problem estetyczny, ale i zdrowotny. Pleśnie, podobnie jak i rosnące na wilgotnych ścianach grzyby, uwalniają do otoczenia miliony zarodników. Zarodniki zaś potrafią negatywnie wpływać na nasz organizm. W ich „repertuarze” możemy znaleźć zarówno pieczenie oczu, łzawienie, katar, alergie skórne a nawet astmę. Dlatego też w przypadku zlokalizowanie ognisk grzyba lub pleśni powinniśmy jak najszybciej je usunąć, pamiętając o odpowiednich środkach ostrożności.

osuszanie piwnicy

Osuszanie piwnicy

Kolejnym problem wynikającym z wilgotności są mokre ściany. Powyższe zdanie brzmi może bezsensownie, ale kryje się za nim dość poważny problem. Cegła, zaprawa i tynk, w których zamiast powietrza znajdują się cząsteczki wody zapewnia dużo niższą izolację termiczną niż suche mury. Oznacza to, że jeśli ogrzewamy piwnicę by uzyskać zadaną temperaturę, musimy zużyć dużo więcej energii, a co za tym idzie wydać więcej pieniędzy. Myliłby się też ten, kto uważa, że piwnica nie musi być ogrzewana. Zimna piwnica, poprzez podłogę potrafi skutecznie wyziębiać parter i uprzykrzać tym samym życie domownikom.

Jeśli w naszej piwnicy mamy woski poziom wilgoci w ścianach nie możemy tego ignorować. Wszystko z powodu praw fizyki, wedle których ściana jak gąbka zasysa wodę, która pnie w górę ścian. Oznacza to, że prędzej czy później, może się okazać, że wilgoć z piwnicy pojawiła się również na parterze, niosąc za sobą wspomniane wcześniej niechciane konsekwencje.

Mówiąc o problemach związanych z wilgocią nie należy zapominać również o tym, iż nadmierny jej poziom to prosta droga do łuszczącej się farby na suficie i odchodzących tapet, które wizualnie szpecą mieszkanie nie mniej niż wykwity pleśni czy grzyba.

Jak walczyć z wilgocią w piwnicy?

Walkę z wilgocią piwnicy możemy podjąć na kilka sposobów. Jeśli czujemy w piwnicy nieprzyjemny zaduch, najprościej, w gorący słoneczny dzień, otworzyć wszystkie okna i drzwi, aby zapewnić odpowiednią wentylację. Regularne przeprowadzanie tak prostego zabiegu w wielu przypadkach wystarczy, aby uchronić się przed nadmierną wilgocią z piwnicy. Taka metoda jest np. idealna, gdy głównymi „dostawcami” wilgoci są wysychające w suszarni ubrania.
Jeśli wilgoć w naszej piwnicy pojawiła się z powodu naszego niedopatrzenia lub awarii sprzętu (np. zatkana kanalizacja, pęknięta rura itp.) to, po dokonaniu niezbędnych napraw, warto zdecydować się na metodę absorpcyjnego lub kondensacyjnego osuszania budynku. Sposób ten jest całkowicie bezinwazyjny i opiera się na wykorzystaniu specjalistycznych urządzeń w szczelnie zamkniętych pomieszczeniach, które przechwytują wodę z powietrza i murów.

Jeśli woda i wilgoć w piwnicy pojawiają się regularnie, może to oznaczać problem z nieszczelnością izolacji ścian. W takiej sytuacji możemy postąpić na dwa sposoby. Pierwszy polega na mechanicznym odsłonięciu fundamentu i zaizolowaniu go od nowa. Jest to skuteczna, ale czasochłonna i mocno ingerująca w domowe otoczenie metoda.
Drugim, o wiele lepszym rozwiązaniem, jest skorzystanie z iniekcji krystalicznej. Metoda ta łączy w sobie siłę chemii i fizyki. Iniekcja krystaliczna polega na wstrzyknięciu do ściany specjalnej substancji, która wnikając w mikropory muru blokuje wchłanianie i transport wody przez ściany. Powodując, że to sam mur staje się barierą wodoszczelną.
Wstrzyknięć (iniekcji) dokonuje się poprzez precyzyjnie wykonaną siatkę odwiertów. Z racji na niski poziom inwazyjności, ten sposób walki z wilgocią może być wykorzystywany nawet w zabytkowych budynkach i na słabych ścianach.
Kolejną metodą walki z wilgocią pochodzącą z piwnicy jest podcinanie murów. Polega ona właśnie na podcięciu, czyli fizycznym przecięciu ściany i włożeniu w szczelinę warstwy izolacyjnej. Dobrze wykonana izolacja zapewnia praktycznie 100% skuteczność. Należy jednak pamiętać, że sposób ten nie osusza samej piwnicy, a tylko zabezpiecza parter przed przesiąkaniem wody z niższych poziomów. Rozwiązanie to może więc być stosowane w sytuacjach, gdy chcemy dodatkowo zabezpieczyć wyższe kondygnacje.

Na koniec warto jeszcze wspomnieć o poziomej izolacji podłogi piwnicy, którą wykonuje się za pomocą nieprzepuszczalnych wilgoci mat ułożonych przed wcześniejszą wylewkę.

Masz pytania odnośnie Osuszania piwnic?

Zapytaj specjalistę!

top
CzechGerman