O co zadbać przygotowując mieszkanie na sprzedaż lub wynajęcia?
Nieruchomości od dawna były dobrą inwestycją. Ceny poszły w górę, wymagania też, ale to wciąż dobra lokata finansowa na lata. Teraz, gdy banki zaczęły mówić o ujemnych stopach procentowych, jeszcze chętniej idziemy w stronę ulokowania finansów w mieszkaniu. Kupujemy, sprzedajemy, wynajmujemy, a w przeciwieństwie do trzymania pieniędzy w banku będziemy na tym zarabiać, a nie tracić. O co więc zadbać przygotowując mieszkanie na sprzedaż lub wynajęcia? Przeczytasz o tym w artykule.
Chcę sprzedać mieszkanie. Od czego zaczynam?
Na pewno chcesz, aby wypadło jak najatrakcyjniej nie tylko podczas wizytacji zainteresowanych, ale i już podczas sporządzania prezentacji zdjęciowej. Wypada zatem pomyśleć o jakimś małym remoncie, choćby polegającym na odmalowaniu i wysprzątaniu lokalu. Im ładniejsze mieszkanie tym więcej chętnych i większa cena, więc zysk dla Ciebie. Także inwestycja czasowa czy remontowa na pewno Ci się opłaci.
Wczuj się w rolę klienta
Wolisz kupno mieszkania czystego i estetycznego czy zaniedbanego i brudnego? Owszem, klient może kupić sobie mieszkanie do remontu, do wysprzątania i potem samodzielnie sprzątać lub je remontować, ale w obecnych czasach często wolimy jednak mieć coś gotowego do wprowadzenia się “na już”. Szczególnie rodziny z dziećmi celują w ładne, czyste mieszkania. Nie mają przecież czasu na remont czy wprowadzanie się do zaniedbanego miejsca. Takie bowiem najczęściej kojarzą się z grzybami, pleśnią czy innymi problemami, które mogą rzutować na zdrowie czy przyjemność z mieszkania. Mowa tu oczywiście o rynku wtórnym.
Co dalej po wysprzątaniu?
Sprawdź wszelkie usterki i zamów fachowców, na przykład hydraulika do rur, elektryka do wszelkich gniazdek czy firmę proponującą ozonowanie, które usuwa wszelkie bakterie czy nieprzyjemne zapachy. Ozonowanie ważne jest szczególnie, jeśli niedawny lokator palił papierosy w pomieszczeniu (albo robiłeś to Ty). Odoru nikotyny ciężko się pozbyć, a szczególnie czują go niepalący – nie chcesz, aby od wejścia zainteresowanego odrzucała nieprzyjemna woń. Jeśli twoje mieszkanie ma balkon to też sprawdź czy nie ma tam zacieków albo rdzy. Jeśli są to usuń. Balkon zawsze działa na wyobraźnię kupującego mieszkanie, więc zadbaj, aby poczuł się tam dobrze. Z widokiem nic nie zrobisz, ale z porządkiem możesz.
Bezpieczeństwo i spokój ducha
Tak, każdy to ceni. Nie chodzi o osoby sąsiadów lub ludzi na osiedlu, na to nie masz wpływu. Natomiast tu chodzi o zdrowie. Co zatem radzimy? Wspominaliśmy o ozonowaniu, które usuwa mikroorganizmy negatywnie wpływające na zdrowie lokatorów. Natomiast generalnie warto postawić też na usuwanie wilgoci i jej źródeł. Bo jeśli wynajmiesz komuś mieszkanie to za chwilę mieszkający się pochorują lub zgłoszą ci jakieś zagrzybienie we wnętrzu, a Ty będziesz pokrywać koszty osuszania pomieszczenia. Będzie to wymagało na przykład chwilowej wyprowadzki lokatorów, więc taka niedogodność. Jeśli usuwanie wilgoci zlecisz fachowcom zanim wynajmiesz mieszkanie to będziesz mieć pewność, że wilgoć, pleśń, grzyby itd. pojawiła się tam później z winy mieszkańców, nie z Twojej. Oczywiście jeśli wcześniej uświadomisz ich z zakresu wietrzenia i tego, że mieszkanie jest czyste. Jak chcą poczytać o problemach z pleśnią czy wilgocią to zaproś ich na blog Hydroblokady. W odpowiednio użytkowanym mieszkaniu, po osuszaniu, nie powinno już być wilgoci.
Jak reklamować mieszkanie na sprzedaż lub wynajem?
Jeśli skorzystałeś z profesjonalnych usług ozonowania czy wybrałeś też osuszanie wnętrz, to warto się tym pochwalić już w ogłoszeniu i podczas prezentacji mieszkania. Nie obrazimy się jeśli oznajmisz, że wykonała to dla Ciebie Hydroblokada. Cieszymy się bowiem bardzo pozytywnymi opiniami.
