Jak dbać o zdrowie zimą?
Tytuł jakich wiele w tym temacie. Nic odkrywczego, powtarzane pytania od lat, a jednak o tym piszemy. Dlaczego? Bo o ważnych rzeczach trzeba przypominać tak często jak to możliwe. Szczególnie jeśli dotyczy to zdrowia.
Dbać o siebie trzeba umieć
Tu nie wystarczą chęci, bo w nadmiarze to i witaminy nie są zdrowe. Trzeba wiedzieć jak o siebie dbać, w sensie dobrania tego, co jest nam potrzebne i sprawia nam przyjemność. Przykłady? Oto one.
Aktywność fizyczna
Bieganie zimą jest trudniejsze, łatwo o poślizgnięcie się, pogoda lubi zaskoczyć, więc niełatwo jest przewidzieć czy będą odpowiednie warunki. Jeśli nie jesteśmy typem biegacza, to czasami wystarczy choćby spacer, nordic walking czy po prostu yoga w domu.
Dobra rada? Zacznij delikatnie, ćwicz zimą w domu, a wiosną poczujesz się się lepiej i wtedy lepiej pójdzie Ci rozpoczęcie biegów.
Dieta
W tym przypadku można zgłosić się do profesjonalnego dietetyka albo po prostu samodzielnie wprowadzić sobie pewne ograniczenia, jeśli wiemy, że jemy za dużo niezdrowych przekąsek.
Dobra rada? Zanim zaczniesz tzw. dietę, zastanów się nad jej celem (chcesz schudnąć, zadbać o zdrowie czy lekko skorygować swój jadłospis). Zima to czas, w którym częściej jesteśmy w domu, zatem bliżej lodówki, szafki z jedzeniem, oglądamy więcej filmów itd. Mimo to spróbujmy metody małych kroków, czyli np. odstawiajmy niezdrowe przekąski.
Leki/Suplementy
Czasami czujemy, że brakuje nam jakiś witamin i minerałów, nasz układ odpornościowy niedomaga, a organizm nie jest w pełni sił. Zamiast czytać setki internetowych mądrości, warto skonsultować się z lekarzem (lub z profesjonalnym dietetykiem), aby uzupełnić to, czego w ciele nam brakuje.
Dobra rada? Nie słuchaj poleceń znajomych, każde ciało jest inne i najlepiej ze zdrowiem pomagają specjaliści.
Psychika
Sfera mentalna jest ważna tak samo jak fizyczna. Naturalne jest więc to, że powinniśmy zimą dbać też o nasz mózg. Obecne czasy (mamy nadzieję, że to “tymczasy”) często wymuszają na nas pracę zdalną, zatem więcej godzin przed ekranem komputera. Nie będziemy pisać o tym, że kręgosłup cierpi, bo wyzwanie leży gdzieś indziej. Gry komputerowe na konsoli, filmy w TV, przewijanie Facebooka na smartfonie itd. To wszystko niby hobby, a jednak związane z ekranem. Odstaw to. Sięgnij po książkę, zajmij się układaniem puzzli, pobaw się z dzieckiem lub zrób coś, aby Twój mózg miał odskocznię od tego co robisz przez wiele godzin w pracy (czy zdalnej czy zwykłej).
Dobra rada? Jeśli mamy hobby to świetnie, jeśli nie, to musimy je sobie znaleźć. Nie masz pomysłu? Pytaj znajomy, sprawdź w Internecie. Każdy lubi “COŚ” robić, a nie trzeba tego robić dobrze, żeby wybrać to sobie na hobby. Niektórym na mózg pomaga też aktywność fizyczna, zatem to też jakieś wyjście.
Sięgnij po kosmetyki
Mrozy czy ciągła zmiana temperatury, może szkodzić cerze czy włosom. Niektórym wystarczy zwykły krem Nivea, inni potrzebują więcej kosmetyków. Zadbajmy np. o usta, które często pękają (balsam, sztyft). Witalności i połysku dodadzą włosom szampony nawilżające. Skóra twarzy będzie potrzebować żeli czy kremów na noc, aby odpowiednio się regenerować i zapobiegać wysuszeniu. Jak widać jest tego sporo, ale nie każdy tego sporo potrzebuje.
Dobra rada? Mężczyźni nie muszą wstydzić się używania kosmetyków.
Zadbaj o swój dom
Wielokrotnie wspominaliśmy o tym jak pleśń źle wpływa na zdrowie. Zima to sezon grzewczy, częściej jesteśmy w domu, zatem częściej jesteśmy naradzeni na zbyt suche powietrze czy też negatywne działanie pleśni (duszności, bóle głowy, alergie itd.). O tym, że suche powietrze jest szkodliwe pisaliśmy już w innym artykule (“Czy suche powietrze jest szkodliwe?“), a temat domowych sposobów na pokonanie nadmiernej wilgoci w domu opisaliśmy w tekście “Domowe sposoby na osuszanie budynków“. Mamy nadzieję, że pomożemy Ci nie tylko z osuszaniem, ale i z zimowym dbaniem o zdrowie (tak, wiemy, to się łączy).
